Budowa domu jednorodzinnego to ogromne przedsięwzięcie, wymaga sporych nakładów finansowych, tym większych, im więcej prac zlecamy profesjonalnej ekipie budowlanej. Zatrudniając dobrego kierownika budowy, zrzucamy na niego całą odpowiedzialność i nie bierzemy na siebie żadnych obowiązków związanych z inwestycją. Jest to wygodne, ale podnosi koszty budowy.
Może budowa metodą gospodarczą?
Najtańsza jest budowa metodą gospodarczą. Wówczas wiele zadań przejmuje na siebie inwestor, korzystając z pomocy fachowców, często znajomych, i koordynując ich prace. Jednak i w takim przypadku musi być osoba profesjonalnie nadzorująca budowę. Także i wtedy muszą być projekty domów.
Kupno działki – pierwszy krok do inwestycji
Mając w głowie wizję własnego domu, inwestor zaczyna budowę od kupna działki. Jej wielkość uzależnia od powierzchni planowanego domu. Często jednak o wyborze działki decyduje cena. Gdy plac jest zakupiony, pora na zainteresowanie projektami domów.
Na co zwrócić uwagę, wybierając projekt?
Mając na uwadze oszczędności, najczęściej korzystamy z gotowych katalogów. Na szczęście mamy tak dużo ofert, że każdy inwestor może dokonać wyboru projektu zgodnie ze swoimi potrzebami i wyobrażeniami. Wiele biur architektonicznych przygotowuje projekty domów w kilku wersjach. Wybierając konkretny projekt, należy zwrócić uwagę nie tylko na jego powierzchnię, bryłę, kształt dachu itp., ale i wziąć pod uwagę możliwości usytuowania domu na pozyskanej działce. Tak więc istotne są następujące okoliczności:
- wielkość i kształt działki,
- odległość od ulicy,
- kierunek wjazdu na posesję ( inaczej muszą być usytuowane pomieszczenia w zależności od tego, czy wjazd jest od strony południowej, czy zachodniej, inaczej, gdy wjazd jest od strony północnej czy wschodniej).
Oczywiście, inwestor musi się też liczyć z planami miejscowego zagospodarowania przestrzennego.
Gotowe katalogi dają inwestorom tak duże możliwości wyboru, że warto z nich korzystać. Trzeba też wiedzieć, że można w projektach dokonywać pewnych zmian, by je dopasować do indywidualnych potrzeb inwestorów.